Głowice do kegów – mały element, duże problemy?
Przystępując do wyszynku piwa, od razu stajemy twarzą w twarz z tajemniczym światem technicznych rozwiązań. Dla laików zaskakująca jest różnorodność głowic, za pomocą których podpinamy beczki. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że to niewielka, standardowa część, pozwalająca nalać piwo z kega. Szybko się jednak okazuje, że świat głowic jest zróżnicowany. Każda z nich opowiada historię kraju, tradycji browarniczej, a nawet samego piwa.
Rozpoznanie i dobór odpowiedniej głowicy to nie lada wyzwanie, zwłaszcza przy różnorodności systemów i standardów piwowarskich na rynku. Wiele głowic posiada zbliżoną konstrukcję, co może prowadzić do pomyłek. Szczególnie w intensywnych warunkach pracy, takich jak festiwale piwne czy ruchliwe bary. Problemy z doborem głowicy miewają również hurtownicy, agencje eventowe i … weselnicy. 🙂
Najpowszechniejsze w Polsce typy A i M – płaskie konstrukcje, podobna logika działania
Głowice typu A i M mają podobną, płaską konstrukcję i sposób zakładania na KEG, przez co mogą się mylić. Choć oba typy mają zastosowanie w piwach europejskich, różnią się detalami konstrukcji oraz sposobem obsługi.
- Głowica A (Flach) jest płaska i ma szeroki stożkową sondę (ang. probe). Popularna jest głównie w Niemczech i Polsce. Często nazywamy ją potocznie głowicą płaską (ze względu na kształt fittingu w KEG).
- Głowica M (M-Type) również jest płaska, ale w środku ma wąską sondę (ang. probe), co sprawia, że nie pasuje do kegów przystosowanych do głowicy A. Często nazywamy ją głowicą kulkową (ze względu na kształt fittingu w KEG) lub kombi.
Jak je rozpoznać? Sprawdź głowicę od spodu i porównaj średnicę wewnętrznego otworu. Typ A jest szerszą sondę, która ma kształt stożka, natomiast typ M ma zauważalnie węższy i wydłużoną sondę. Beczki dostosowane do głowic M mają pośrodku charakterystyczną kulkę.
UWAGA! Pomyłka bywa kosztowna, wpięcie nieprawidłowej głowicy „na siłę” prowadzi do zniszczenia fittingu w KEGu.
Problematyczne głowice typu G i KeyKeg
Głowice G bywają mylone z innymi typami głównie ze względu na wizualne podobieństwa w kształcie i rozmiarze. Najczęściej G mieszane jest albo z A/M ze względu na zewnętrzny wygląd głowicy i płaską, niewystającą sondę (ang. probe) albo z Keykeg ze względu na podobny kształt fittingu beczki – trójkąt ze ściętymi wierzchołkami.
- Głowica G (Grundy) w Polsce używana jest głównie do wyszynku hiszpańskich i ukraińskich piw. Ma płaski spód, z bruzdami w kształcie trójkąta.
- KeyKeg to bardziej nowoczesny system, często spotykany w piwach rzemieślniczych. Kegi KeyKeg mają wewnętrzny worek z płynem wbudowany w PET. Fitting w beczce i głowicy również ma trójkątny kształt, ale dodatkowo w głowicy będzie wystawała sonda (ang. probe).
Jak je rozpoznać? W fittingu w beczce KeyKeg jest wgłębienie, w które chowa się wystający pin z głowicy. Głowica G też ma trójkątne bruzdy, ale w środku nie posiada pinu.
Zapięcie głowicy A na fittingu G spowoduje wycieki gazu CO2 spod głowicy. Zapięcie głowicy G na fittingu KeyKeg uniemożliwi nalewanie, ale nie uszkodzi fittingu KEGa. Po prostu sonda będzie za krótka, żeby otworzyć KEG.
Głowice typu S, D i sześciopinowe S – bliskie kuzynki o subtelnych różnicach
Głowice typu S (European Sankey), D (American Sankey) i S 6-pin bywają najczęściej mylone, ponieważ mają bardzo podobną konstrukcję. Typ S jest najczęściej stosowany w Czechach, a D w piwach amerykańskich.
- Głowica S (European Sankey) ma dłuższą sondę (ang. probe) niż głowica typu D. Często zwane Corb lub wkręcana.
- Głowica D (American Sankey) ma krótszą sondę (ang. probe) w pozycji otwartej nie wystaje poza obudowę głowicy.
- Głowica S 6-pin jest wariacją typu S, Fitting w Kegu różni się liczbą wypustków w kegu, co zapewnia lepsze stabilizowanie połączenia. Głowica ma więcej bruzd (6) do wkręcania się w keg. Będzie pasować zarówno do 3, jak i 2-pinowych fittingów w kegach.
Jak je rozpoznać? Warto przyjrzeć się długości sondy w głowicy. Typ D jest nieco krótszy niż S, w pozycji otwartej sonda się całkowicie chowa w konstrukcji głowicy. W przypadku głowic S w pozycji otwartej sonda wystaje z konstrukcji na kilkanaście mm. W beczce wgłębienie w fittingu jest szersze i płytsze dla D, a węższe i głębsze dla S.
Zapięcie D na beczce S uniemożliwi nalewanie, ale nie uszkodzi fittingu. Sonda po prostu będzie za krótka, żeby otworzyć KEG. Zapięcie S na D na siłę może zniszczyć fitting w KEGu.
6-pinową S można wkręcić w KEG z 2 lub 3 wypustkami.
Ball lock oraz pin lock– pomyłki między linią gazową a napojową
Ball lock to system popularny w domowym warzeniu piwa, w którym dość łatwo o pomyłki między złączem gazowym a napojowym, zwłaszcza że oba wyglądają podobnie. Obie linie są zaprojektowane jako złącza kulkowe, ale różnią się średnicą.
- Złącze napojowe zwykle jest oznaczone kolorem czarnym lub czerwonym i ma nieco mniejszą średnicę.
- Złącze gazowe oznaczane kolorem białym lub szarym, ma większą średnicę, co zapobiega przypadkowemu podłączeniu do linii napojowej.
Jak je rozpoznać? Przed podłączeniem warto sprawdzić kolor złącza oraz jego rozmiar. Jeśli to możliwe, zaopatrz się w różnokolorowe nakładki, które ułatwią szybką identyfikację.
Jak radzić sobie z doborem głowic?
Jak widać, głowice, stosowane w Polsce są zróżnicowane i czasem różnią się jedynie detalami. Im więcej różnorodnych napojów z kega nalewamy, włączając w to zwłaszcza piwa czy prosecco z zagranicy, tym częściej będziemy się stykać z różnymi systemami podłączania beczki. Czasem podłączenie nieodpowiedniej głowicy powoduje usterki, innym razem „tylko” uniemożliwia nalanie piwa. Zawsze jednak kradnie czas, utrudnia pracę i powoduje niepotrzebny stres.
Mamy nadzieję, że nasze wskazówki pomogą Ci unikać pomyłek w doborze głowicy. Jeśli jednak nie czujesz się pewnie albo praca w Twojej firmie wymaga stosowania różnego typu głowic i kegów, warto rozważyć szkolenie dla pracowników.
Na polskim rynku obecne są jeszcze inne typy bardzo niestandardowych głowic, które zazwyczaj pasują wyłącznie do jednego rodzaju piwa, np. Typ L dla piwa Alhambra, czy U dla Guinnessa, ale są one bardzo charakterystyczne i trudne do pomylenia z innymi rozwiązaniami.
Członkowie Stowarzyszenia zajmują się edukacją w tym obszarze i możliwe jest przeprowadzenie szkolenia w tym zakresie. Skontaktuj się z nami
